DIY: SKIRT & BAG

24.04.2016
data:post.title






Bardzo się cieszę, że spodobała Wam się spódniczka i torebka z mojej ostatniej stylizacji. Mam dla Was dobrą wiadomość - możecie je zrobić same w zaledwie pół  godziny :-) 

Na początek torebka
Bazą jest prosta, jednokolorowa torebka najlepiej bez żadnych dodatkowych ozdób. Swoją kupiłam w Mango. Do tego kupcie w pasmanterii kilka kolorowych naprasowanek. Ich wybór z tego co widziałam jest ogromny więc na pewno znajdziecie coś dla siebie :-)
Pamiętajcie, żeby gorącym żelazkiem nie dotykać bezpośrednio do torebki, bo można ją zniszczyć. Wykorzystajcie do tego jakąś cienką tkaninę, najlepiej bawełnianą i przez nią przyprasowujcie aplikacje.




A teraz spódniczka. Do jej wykonania potrzebne są:
- gruba pianka neopren o wymiarach ok. 1,5m x 1,3m 
- ostre nożyczki i metr krawiecki
- szeroka czarna guma (niekoniecznie, ale później napiszę do czego może się przydać)



Zmierzcie dokładnie ile macie w talii i jaką długość spódniczki chcecie mieć. Teraz tylko trzeba obliczyć promień talii i promień spódnicy. Może brzmi skomplikowanie, ale zaraz zobaczycie, że to bardzo proste :-)

Ogólnie zasada jest taka, że do obliczenia promienia talii trzeba podzielić jej obwód przez 6,28. 

U mnie to wygląda tak: r = 70cm/ 6,28 = 11,15cm 

Ponieważ tu mamy do czynienia z rozciągliwą tkaniną, ten promień musi być mniejszy, żeby spódniczka dobrze się trzymała. Podzielcie np. przez 7 (zawsze można potem powiększyć otwór).

r = 70cm/ 7 = 10cm

Drugi wymiar to długość spódnicy - u mnie 40cm. Teraz zostaje tylko wycinanie :-)
Składamy całą tkaninę na pół i potem jeszcze raz na pół.  
W rogu będzie otwór na talię, a od talii odmierzamy długość spódnicy i też wycinamy.I to w zasadzie wszystko :-) Bez szycia, tak jak mówiłam :-)





Gdyby jednak zdarzyło się tak, że otwór w talii wyjdzie Wam za duży to możecie doszyć szeroką gumkę lub przeciąć spódnicę wzdłuż i pomniejszyć całość robiąc jeden szew.



A to efekt końcowy - cała stylizacja TUTAJ :-) Powodzenia!


13 komentarzy

  1. super! ja planuję buty tak zrobić jak Ty torebkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyszła ta spódniczka, lubię takie! Torebkę też ciekawie ozdobiłaś! Ślicznie wyglądasz! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne rzeczy! Zainspirowałaś mnie, mam taką nieużywaną małą torebkę, więc może odmienię trochę jej wygląd naprasowankami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny tutorial :) Z tym neoprenem trzeba bardzo uważać bo wszystko wychodzi zbyt duże. Pierwsze co z niego szyłam to własnie taką rozkloszowaną spódnicę z pełnego koła, wymyśliłam sobie że będzie miała pasek, zapięcie na kryty zamek i kieszenie w szwach bocznych. wyszła super ale chyba 3 rozmiary za duża, a przecież wszystko prawidłowo obliczyłam, niestety nie miałam pojęcia że należałoby wszystko solidnie zmniejszyć. Szkoda było mi ją pociąć, miałam nadzieję że może sprzedam ją komuś większemu ale chyba będę musiała się w końcu z nią rozprawić. Od tamtej pory nie lubię szyć z neoprenu bo jest nieprzewidywalny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ja też tego nie przewidziałam akurat przy tej spódnicy i musiałam zrobić dodatkowy szew, ale druga wyszła już w porządku :-) Tak jak piszesz, trzeba uważać :-)

      Usuń
  5. Ty to zawsze masz genialne pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna spódniczka! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna ta spódniczka;) Jakiej grubości pianki użyłaś, aby tak pięknie się ukłądała? 380 czy 450?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyłam tej grubszej, cienka jest bardziej lejąca co nie da takiego efektu :-)

      Usuń