Dzisiaj mam dla Was kolejny pomysł na szybką i prostą przeróbkę :-) Spódniczki z falbanką są teraz bardzo modne i prezentują się wdzięcznie i kobieco :-) Szczegóły poniżej :-)
Potrzebne będą:
- prosta spódnica do kolan lub trochę za (musi być o ok. 2 rozmiary większa, żeby można było zrobić falbankę)
- nożyczki, nici, metr krawiecki
Skracamy spódniczkę (pamiętajcie, że falbanka będzie miała ok 10-13cm więc odliczcie jej długość od długości całkowitej, którą chcecie mieć)
Z odciętego fragmentu przygotowujemy kawałek na falbankę (mój ma 15cm szerokości, w tym zapas na podwinięcie)
Spódniczkę zwężamy po bokach do swoich wymiarów i obrębiamy dół
Podszywamy dół falbanki
Marszczymy falbankę i przyszywamy do dołu spódniczki (obie części przykładamy do siebie prawymi stronami)
Tak wygląda przyszyta falbanka z prawej strony
I efekt końcowy :-) Powodzenia!
A na koniec kilka inspiracji :-)
fot. pinterest.com
Super pomysł na spódnice i piękny kolor:) Ten fason bardzo efektowne wygląda w połączeniu z butami na wysokim obcasie
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, czy spódnica w oryginale nie podoba mi się bardziej ;P
OdpowiedzUsuńNatomiast było nie było - Tobie jest bardzo ładnie w takiej spódnicy długości, jak ta po przerobce ;)
I nie można odmówić jej dziewczęcego uroku :)
I po raz enty zazdroszczę talentu ;)
Bardzo dziękuję, Mar! A taki fason jak ten w oryginale też lubię, ale ja to zawsze coś tam pozmieniam :-)
UsuńSuper :) sama również zaczynam przygodę z przeszywaniem sukienek więc miło mi jest wracać na Twojego Bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam jak najczęściej :-)
UsuńSuper :) sama również zaczynam przygodę z przeszywaniem sukienek więc miło mi jest wracać na Twojego Bloga :)
OdpowiedzUsuńSuper! Wyszła przepięknie, jest wyjątkowo modna i ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńNie dość, że wielki talent to jeszcze pomysłowość! ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :-)
Usuńmasz talent!!
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo fajnie :) Pomysł świetny, wykonanie idealne! Zazdroszczę talentu do szycia, myślę, że nawet z taką prostą przeróbką od razu bym sobie nie poradziła.
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie jest to trudne, wystarczy popróbować np na jakiejś spódnicy z sh, której nie będzie Ci szkoda jeżeli się nie uda za pierwszym razem :-) Pozdrawiam!
UsuńSuper spódniczka :) Pozdrawiam Bożena
OdpowiedzUsuńhttp://bozenaijustynablog.blogspot.com/
Rewelka :) gdybyś miała więcej materiału mozna by falbankę ciąć ze skosa, wtedy jeszcze bardziej by falowała :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Bardzo podoba mi się przeróbka tej malinowej spódnicy.Fajny prosty sposób.Spróbuję zrobić taką sama w/g Twojego opisu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://blueberryhome-inspiracje.blogspot.com/
Podobają mi się Twoje pomysły, jesteś mega kreatywna .
OdpowiedzUsuńJak zawsze wyszło świetnie i z pazurem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajna przeróbka. Taka spódnica daje więcej możliwości, bo można i do szpilek i do tenisówek latem. I jeszcze podoba mi się ta w paski, na zdjęciach, które pokazałaś. Działaj dalej, bo dobrze Ci to szycie wychodzi. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajna przeróbka. Taka spódnica daje więcej możliwości, bo można i do szpilek i do tenisówek latem. I jeszcze podoba mi się ta w paski, na zdjęciach, które pokazałaś. Działaj dalej, bo dobrze Ci to szycie wychodzi. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś myślałam jakby zrobić sukienkę z taką falbanką, a tu post o spódniczce :)
OdpowiedzUsuńWyszła rewelacyjnie!
http://fashionbykg.blogspot.com/
Prosto, szybko, efektownie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! W second-handach jest zatrzęsienie tego typu spódnic w ogromnych rozmiarach, już wiadomo co z nich zrobić :)
OdpowiedzUsuńświetna przeróbka, taki krój wyszczupla optycznie nogi ! ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs ! ! !
www.jennydzemson.blogspot.com
świetna przeróbka, taki krój wyszczupla optycznie nogi ! ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs ! ! !
www.jennydzemson.blogspot.com